fbpx
Teraz czytane
Wszystko czego potrzebujesz to koreańskie kimchi – przepis

Wszystko czego potrzebujesz to koreańskie kimchi – przepis

Czy wiesz, że istnieje kraj w którym ponad 50 mln osób codziennie zjada ponad 100g tego produktu? Oznacza to, że przynajmniej jeden posiłek w ciągu dnia jest zrobiony właśnie na bazie fermentowanej kapusty 😯 Na pewno domyślasz się, że mówię o Korei🥇 Jedną z ciekawostek potwierdzających (z przymrużeniem oka) to jak dużą rolę odgrywa w ich kulturze kimchi, jest muzeum znajdujące w Seulu poświęcone tylko i wyłącznie fermentacji (rodacy, kiedy muzeum kotleta schabowego😂? ).

Historia kimchi sięga kilkuset lat wstecz, co doprowadziło do wielu modyfikacji tego produktu. Nie można powiedzieć, że istnieje konkretny przepis, który jest prawidłowy a reszta to podróbki – na pewno każda koreańska babcia ma swój najlepszy patent, zupełnie tak jak u nas ❤️ Wiadomo, że wszelkiego rodzaju kiszonki są bardzo zdrowe, ale akurat kimchi zostało okrzyknięte przez amerykański Health Magazine jedną z pięciu najzdrowszych potraw na ziemi! Sam zdziwiony zadałem sobie pytanie DLACZEGO🤔? Według tego co wyczytałem w różnych publikacjach, wiąże się to z tym, że kimchi jest pełne probiotyków, witaminy A, B i C oraz przeciwutleniaczy. Podobno zapobiega chorobom serca i cukrzycy, a jeżeli chodzi o układ pokarmowy, to nie znajdziesz nic lepszego, co tak mocno poprawi Twoją florę bakteryjną.

Wydaje mi się, że pierwszy raz kiedy uświadomiłem sobie genialność kimchi był kilka lat temu przy okazji próbowaniu dań z foodtrucka Chingu. Od tego czasu poszukuję różnych smaków tego produktu przy każdej możliwej okazji oraz próbuję dojść do perfekcji przy robieniu własnego kimchi.

Dzisiaj chciałbym podzielić się moim przepisem, który po kilkunastu próbach dopasowałem już w 100% do moich kubków smakowych. 

Składniki:
🥬Kapusta pekińska 3kg
🧂Sól 100g
💧Woda 120ml
🍚Mąka ryżowa 10g
🍬Cukier brązowy 10g
⚪Biała rzodkiew 100g
🥕Marchew 50g
🟢Dymka 70g
🧄Czosnek 40g
🟡Imbir 5g
🐟Sos rybny 40g
🌶️Papryka gochugaru 60g

Zaczynam od przekrojenia kapusty na cztery ćwiartki (wzdłuż), następnie delikatnie oddzielam wszystkie liście i posypuję solą. Tak przygotowaną kapustę odkładam na dwie godziny – w tym procesie liście miękną i puszczają wodę.

W między czasie przygotowuję kleik łącząc wodę, cukier brązowy, mąkę ryżową i doprowadzam do wrzenia – następnie odkładam do całkowitego wystudzenia.
W kolejnym kroku zabieram się za resztę warzyw: rzodkiew i marchew kroję w julienne a czosnek, imbir i dymkę po prostu drobno siekam.

Kiedy kleik z mąki ryżowej jest już chłodny łączę go z papryką gochugaru, sosem rybnym i pokrojonymi warzywami – dzięki temu łatwiej naciera się kapustę. Po dwóch godzinach od nasolenia dokładnie wypłukuję kapustę pod letnią wodą i odstawiam na sito, żeby pozbyć się nadmiaru wody. Osuszoną kapustę kroję na mniejsze kawałki, następnie mieszam ją z wcześniej przygotowaną mieszanką.

Jesteśmy praktycznie na finale 🔥 Po dokładnym wymieszaniu przekładam kimchi do pojemnika i zostawiam pod przykryciem w temperaturze pokojowej na 48 h – teraz rozpoczyna się magia fermentacji. Po jednym dniu zawsze zaglądam do pojemnika, żeby zobaczyć czy wszystko idzie zgodnie z planem i jeszcze raz mieszam.

Po dwóch dniach przekładam kimchi do słoików i przechowuję w lodówce.
Z każdym dniem fermentacja postępuje – kapustę można jeść od razu, mi najbardziej smakuje po tygodniu, ale gdy leży już miesiąc, według mnie robi się zbyt mocno kiszona.

Lubisz kuchenne eksperymenty? Koniecznie spróbuj przygotować kapustę według mojego przepisu 😁 Jeżeli jesteś tylko smakoszem to napisz gdzie jadłeś najlepsze kimchi – postaram się zebrać wszystko w jeden artykuł razem z rankingiem⭐

Zobacz komentarze

Zostaw komenatrz

Your email address will not be published.

© 2020 FOODIE GANG. ALL RIGHTS RESERVED.
Scroll To Top