Nie jesteście przesadnymi fanami pączków, a jednak chcecie świętować tłusty czwartek? Mamy dla Was propozycję, której z pewnością nie odrzucicie po obejrzeniu tych zdjęć! Dodatkowo wybraliśmy dla Was takie słodkości, które w większości zamówicie z dowozem.
Od najmłodszych lat, pewnie każdy z nas zajadał się pączkami i faworkami, robionymi przez mamy i babcie lub tymi kupionymi w cukierni 🙂, ale przychodzą nieraz takie chwile, że mamy ochotę na coś zupełnie innego. My zrobiliśmy research by znaleźć ciekawą alternatywę na to święto.
Zacznijmy od kołaczy z Chimney Cake Bakery, na których widok poleciała nam ślinka!


Zamówiliśmy Nutella Brownie Dream🍫, Reeses Peanut Butteer🥜 i biała czekolada pistacja🥛. Każda z tych opcji to koszt 16zł.
2 pierwsze to rożki z lodami i dodatkami, a ostatni to klasyczny rodzaj kołacza.
Możemy Wam śmiało polecić to miejsce, mimo tego, że pogoda jest niezbyt skierowana na lody, to sprawiają one satysfakcję 😍
Ciepłe i chrupiące ciasto obsypane sporą ilością cukru zadowoli każdego fana słodkości!


Następne miejsce to kolejny raj dla oczu i kubków smakowych! Mowa tutaj o NANAN – pudrowo różowa cukiernia w centrum Wrocławia, która kusi nas idealnie przygotowanymi monoporcjami!😍 Gwarantujemy, że każdy z Was znajdzie tam smak idealny dla siebie 👌 – od czekolady, przez orzechy aż po owoce. My postawiliśmy na serniczek, ptysia i deser z musem z mango 😋
Jedzenie tych deserów to prawdziwa rozkosz dla podniebienia❗ Perfekcyjnie stworzone desery, które przy każdym kęsie pozostawiają nowy smak w ustach – IDEALNIE!
Średni koszt jednej monoporcji to ok. 16zł 🙂
PS. Dowiedzieliśmy się, że w tłusty czwartek będą specjalne ciastka w ofercie!

Przedostatnia propozycja to rzecz bardziej zbliżona do naszych pączków🍩, a mianowicie to meksykańskie churrosy z czekoladą od Tacos Locos! Zwykle kojarzą nam się z tą podłużną wersją, ale ekipa z Cybulskiego serwuje je w opcji kuleczek 🙂 Taki box wyniósł nas 19zł, ale spokojnie, wystarczy dla kilku osób!
Co do czekolady, to mieliśmy wszyscy podobne skojarzenie – smak przypominał “czekoladę” gotowaną przez nasze mamy, według starych przepisów, dokładnie tą, którą można znaleźć na większości domowych ciast, czyt. polewa kakaowa. Nam przywołała bardzo miłe wspomnienia!

Ostatnim punktem było miejsce znane tylko przez połowę naszej ekipy, czyli Łaskotki Cookie Dough. Słyszeliście kiedyś? 🤔
Serwują desery zupełnie nieoczywiste, bo jest to przede wszystkim masa ciasteczkowa 🙂
Pamiętacie podkradanie surowego ciasta z miski❓ To właśnie ten produkt, przygotowywany w bezpiecznej wersji, zatem nie musimy obawiać się o ból brzucha!👌 Wyglądem łudząco przypomina zmrożone lody! Na miejscu znajdziecie kilka smaków samej masy, m.in. nutella, ciasteczka czy też wersję orzechową, a do tego dorzuca się wybrane dodatki. 🍪 Za jedno takie opakowanie w rozmiarze “M” zapłacicie 10zł.
Na tych 4 propozycjach zakończyliśmy nasze słodkie wojaże po mieście, bo brzuchy już miały zdecydowanie dość cukru 😄
Macie jakieś pomysły czym można zastąpić klasyczne pączki? A może wybralibyście coś na słono? Dajcie koniecznie znać!